Witaj,
Nie, nie pomyliłam się. Dobrze przeczytałaś. Dieta jest od dawna moim wrogiem numer jeden. Po prześledzeniu całego tego czasu w, którym zmagałam z się z zaburzeniami odżywiania stwierdzam, że przez cały czas chciałam utrzymywać bardzo ścisłą dietę. Owszem może i na początku to przynosiło określone skutki, lecz potem
Nie, nie pomyliłam się. Dobrze przeczytałaś. Dieta jest od dawna moim wrogiem numer jeden. Po prześledzeniu całego tego czasu w, którym zmagałam z się z zaburzeniami odżywiania stwierdzam, że przez cały czas chciałam utrzymywać bardzo ścisłą dietę. Owszem może i na początku to przynosiło określone skutki, lecz potem